Właściwy dobór aparatu słuchowego, a także przygotowanie pacjenta z niedosłuchem do ponownego wejścia do świata dźwięków, to ważne zadanie dla audioprotetyków. O tym, jak powinna wyglądać modelowa wizyta w gabinecie protetyka, w artykule Violetty Madeji opowiada Magdalena Wróblewska, audioprotetyk z warszawskiego gabinetu Strefa Słuchu, absolwentka audiofonologii na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

Najważniejszą decyzją, jaką muszą podjąć pacjenci z niedosłuchem, jest decyzja o wyjściu z ciszy i zapisaniu się na wizytę u protetyka słuchu. Kolejny krok to: wywiad medyczny. Każdy protetyk słuchu ma swój własny, wypracowany doświadczeniem, schemat wywiadu. Ważne jest jednak to, by znalazły się w nim fundamentalne pytania, m.in. dotyczące tego, w jakich sytuacjach pacjent najgorzej słyszy, a także te umożliwiające identyfikację czynników wpływających na pogarszający się słuch. Istotne są również pytania dotyczące przebytych chorób uszu, ogólnego stanu zdrowia oraz przyjmowanych lekarstw, które potencjalnie mogłyby działać ototoksycznie.

Krok drugi to  badanie audiometryczne. Metoda ta pozwala sprawdzić i ocenić (w decybelach) najcichsze dźwięki słyszane przez pacjenta. Wynik badania podawany jest w procentach, daje protetykowi wyobrażenie, czy pacjent będzie w aparacie rozumiał mowę i czy urządzenie pomoże mu w funkcjonowaniu.

Po przeprowadzonym badaniu słuchu dobra praktyka nakazuje omówienie z pacjentem uzyskanych przez niego wyników, rokowań i dalszego postępowania. Dzięki temu można wstępnie zaproponować pacjentowi określone rozwiązanie w zakresie aparatów słuchowych, a także zorientować się w jego preferencjach dotyczących m.in. wielkości urządzenia czy zakresu cenowego. Dorosły pacjent, u którego niedosłuch w uchu aparatowanym przekroczy wartość 40 dB HL, może liczyć na dofinansowanie w wysokości 700 zł raz na pięć lat.

Jeśli pacjent wyrazi taką wolę, wówczas już podczas pierwszej wizyty można mierzyć i dobierać odpowiedni do jego potrzeb aparat słuchowy. O rozmiarze i rodzaju aparatu decydować będą w głównej mierze możliwości manualne pacjenta. W trakcie przymiarki audioprotetyk omówi z pacjentem jego preferencje związane m.in. z ładowaniem aparatu. W trakcie przymiarki pacjenci obok wielkości aparatu oraz modelu (wewnątrzusznego bądź zausznego) mogą  również zdecydować m.in. o jego kolorze.

Dla wielu pacjentów kluczowym kryterium wyboru aparatu jest również jego cena. Jak w każdym obszarze, również i tu zdarzają się takie w wersji ekonomicznej, za około 1,5 tys. zł, jak również prawdziwie zaawansowane technologicznie urządzenia, których cena przekracza 10 tys. zł. Zadaniem protetyka słuchu będzie jednak dobór takiego urządzenia, które będzie optymalne dla danego pacjenta.

Jeśli w trakcie wizyty udaje się dojść do konsensusu i pacjent decyduje się na konkretne urządzenie, wówczas audioprotetyk pobierze formy na wkładki utrzymujące aparat w uchu. Wkładki wykonywane są indywidualnie na wymiar dla pacjenta. Na ich realizację trzeba zazwyczaj poczekać około jednego, maksymalnie dwóch tygodni.

W przypadku, gdy pacjent nie jest przekonany do konkretnego modelu aparatu, warto rozważyć wypożyczenie urządzenia i przetestowanie go w warunkach domowych. Zazwyczaj koszt wypożyczenia zamyka się w cenie baterii, natomiast w przypadku, gdy nie ma aparatu testowego, pobierana jest kaucja w wysokości wartości aparatu.

W trakcie przymiarki zamówionego urządzenia protetycy powinni omówić z pacjentem nie tylko szczegółowe zasady obsługi urządzenia, ale również zasady utrzymania go w czystości. Warto z pacjentem omówić również nowe zasady korzystania z takich urządzeń jak telefon, ponieważ w momencie, kiedy pacjent ma wkładkę w uchu, telefon musi przykładać nie bezpośrednio do ucha, ale do mikrofonu aparatu słuchowego. Użytkownicy aparatów słuchowych muszą również pamiętać, aby aparatu nie moczyć, zdejmować go na noc, a także przy ulewnych deszczach.

Pierwszą wizytę kontrolną po założeniu aparatu pacjent powinien odbyć najpóźniej w ciągu tygodnia od pierwszego założenia aparatu. Jest wtedy bogatszy o doświadczenia ze środowiska, w którym przebywa. Na podstawie zgłaszanych uwag, które warto w trakcie pierwszych dni z aparatem spisywać sobie na kartce, protetycy są w stanie dostroić urządzenie do preferencji pacjenta.

Im dłużej pacjent przebywał w świecie ciszy lub połowicznej ciszy, tym dłużej zajmuje ponowne wprowadzenie go do świata dźwięków. Szczególnie tych wyższych, które silniej są odczuwane i jednocześnie są pierwszymi, których odbiór jako pierwszy się uszkadza wraz z postępującym niedosłuchem. Istotą aparatu słuchowego jest to, by w przypadku osób z niego korzystających niedosłuch i rozumienie mowy nie pogłębiało się. Natomiast u pacjentów, których niedosłuch wynika z chorób metabolicznych, postępował on zdecydowanie wolniej.

Pełna treść artykułu: "Usłyszeć świat", str. 2-4