94 proc. pacjentów korzystających z aparatów słuchowych twierdzi, że znacząco poprawiają jakość ich życia. Dlaczego więc nosi je tylko co szósta osoba z niedosłuchem? To jedno z pytań, na które odpowiedź daje badanie Euro Trak Polska 2019.
Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na poważny niedosłuch cierpi blisko pół miliarda osób na świecie, a różne zaburzenia słuchu, mające wpływ na codzienną komunikację, ma ponad miliard osób. Z danych WHO wynika również, że średnio 83 proc. osób na świecie, które powinny używać aparatów słuchowych, nie korzysta z nich. Jak przekonuje WHO, jeśli nie zostaną podjęte skuteczne działania w obszarze profilaktyki i leczenia, to do 2050 roku liczba osób z dużymi uszkodzeniami słuchu wzrośnie do 900 milionów.
Dostęp jest, gorzej z edukacją
Najnowsze statystyki dotyczące słuchu pochodzą z badania Euro Trak Polska 2019, wykonanego przez szwajcarską firmę badawczą Anovum na zlecenie EHIMA (The European Hearing Instrument Manufacturers Association - Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Aparatów Słuchowych). Jego celem była ocena poziomu satysfakcji osób z niedosłuchem z posiadanych aparatów słuchowych lub analiza przyczyn ich braku.
Badanie wykazało, na próbie reprezentatywnej 15 066 osób, blisko 10 proc. ankietowanych to osoby z ubytkami słuchu, ale tylko co trzecia z nich korzysta z aparatów słuchowych. W porównaniu do poprzedniego badania przeprowadzonego w 2016 roku widać, że wyniki są bardzo zbliżone, czyli przez 5 lat poziom dostępności do aparatów słuchowych w Polsce się nie zmienił.
- Z badania Euro Trak Polska 2019 wynika, że dostęp osób z niedosłuchem do aparatów słuchowych w Polsce jest satysfakcjonujący, podobnie jak poziom zadowolenia z ich działania czy jakości - mówi dr hab. Roman Gołębiewski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Protetyków Słuchu, profesor UAM w Poznaniu. - 70 procent właścicieli aparatów twierdzi bowiem, że działają one zgodnie z ich oczekiwaniami, a aż 94 procent deklaruje, że aparaty poprawiły jakość ich życia. Natomiast wiele do życzenia pozostawia kwestia profilaktyki i edukacji.
Niedosłuch nie jest "znakiem czasu"
Choć problem z niedosłuchem mają głównie osoby starsze, bo pojawia się wraz z wiekiem, to coraz częściej dotyka on także młodszych. Jest to związane między innymi z coraz większym hałasem i zbyt głośnym słuchaniem muzyki przez słuchawki. Eksperci szacują, że nawet 6 milionów Polaków cierpi z powodu niedosłuchu. Dlaczego zatem z aparatów słuchowych korzysta zaledwie co szósty?
Wady słuchu często są traktowane przez osoby dorosłe jako coś, co przychodzi z wiekiem. Chorzy uważając, że to oznaka czasu, godzą się z gorszym słyszeniem, często ukrywając problemy mimo trudności w porozumiewaniu z otoczeniem. Dopiero gdy już przestają radzić sobie w codziennym życiu, zwracają się do specjalisty. Tymczasem ryzyko pogorszenia lub utraty słuchu można istotnie zmniejszyć, wykonując regularne badanie słuchu. A gdy zaobserwujemy u siebie zaburzenia, należy koniecznie odwiedzić specjalistyczną poradnię.
"Bezpieczny pacjent"
Podstawowe badanie słuchu trwa zaledwie kilka minut i jest bezbolesne. Pacjent zakłada na uszy słuchawki i naciska przycisk, gdy usłyszy dźwięk. Dzięki temu można sprawdzić, jakich liter pacjent nie słyszy i nie rozumie oraz jak duży jest ubytek słuchu. Takie badanie można wykonać w ramach programu "Bezpieczny pacjent" prowadzonego jako element kampanii społecznej "Usłyszeć świat" przez Polskie Stowarzyszenie Protetyków Słuchu.
- Jego celem jest budowanie świadomości pacjentów w zakresie zalet przeprowadzania badań profilaktycznych, umożliwienia szybkiej i łatwej lokalizacji rekomendowanych przez PSPS gabinetów protetycznych, optymalnego doboru aparatów słuchowych oraz zasad funkcjonowania systemu wsparcia osób niedosłyszących w Polsce - tłumaczy prezes PSPS.
Kluczowym elementem programu jest nowoczesna wyszukiwarka www.slyszymy.pl rekomendowanych przez PSPS gabinetów protetycznych, która pozwala na szybką lokalizację (wyszukanie) gabinetu w okolicy. Wystarczy wprowadzić do niej kod pocztowy lub nazwę miejscowości, po czym natychmiast pojawi się prezentacja danych teleadresowych najbliższych gabinetów protetycznych. Każdy gabinet biorący udział w programie "Bezpieczny pacjent" posiada ważną umowę z NFZ oraz stosuje procedurę doboru nowego aparatu słuchowego zatwierdzoną przez Polskie Stowarzyszenie Protetyków Słuchu.
Więcej profilaktyki!
Dużym postępem w leczeniu osób z niedosłuchem jest Program Przesiewowych Badań Słuchu u Noworodków, zainicjowany i prowadzony przez fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Badane są wszystkie dzieci rodzące się w Polsce, co pozwala na błyskawiczne rozpoczęcie leczenia, a w efekcie - zapewnia warunki do normalnego rozwoju. Jednak zdaniem ekspertów lepsza organizacja systemu opieki zdrowotnej, czyli częstsze badania słuchu także u dorosłych, osób w średnim wieku i seniorów pozwoliłyby na lepszą diagnostykę i wcześniejsze leczenie właśnie tych grup wiekowych.
- Niestety czasami od momentu otrzymania informacji o niedosłuchu do podjęcia decyzji o zakupie aparatu słuchowego mija nawet kilka lat. Wśród części osób wciąż pokutuje myślenie, że stosowanie aparatów słuchowych stygmatyzuje podobnie, jak jeszcze całkiem niedawno, noszenie okularów. Dlatego musimy zrobić wszystko, by przekonać osoby niedosłyszące do korzystania z aparatów słuchowych. Pozwoli to podnieść komfort życia tym osobom oraz pozwoli uniknąć wycofywania się z życia społecznego i towarzyskiego - apeluje prof. Gołębiewski.