W pierwszych latach życia słuch stanowi kluczowy element rozwoju społecznego, poznawczego oraz emocjonalnego dzieci, dlatego tak często podkreślana jest konieczność wykonywania regularnych jego badań.
Ubytek słuchu u dzieci może być nabyty lub wrodzony. Około połowa wszystkich przypadków wrodzonego ubytku ma podłoże genetyczne. Innymi przyczynami takiego stanu rzeczy mogą być także infekcje i choroby przebyte w okresie prenatalnym oraz okołoporodowym.
Jest to taki rodzaj ubytku, z którym dziecko się rodzi. Obecność problemów ze słuchem diagnozuje się tuż po urodzeniu. Powstaje on najczęściej na skutek predyspozycji genetycznych, stosowania środków farmakologicznych podczas ciąży, chorób matki podczas ciąży, promieniowania rentgenowskiego lub wystąpieniem konfliktu serologicznego. Najczęściej spotykanym czynnikiem genetycznym jest autosomalny recesywny ubytek słuchu, który stanowi około 70% wszystkich przypadków genetycznego ubytku słuchu.
Wśród przyczyn wymienia się także powikłania porodowe, np. brak tlenu oraz infekcje matki, przedwczesny poród, cukrzycę ciążową lub matczyną, zaburzenia układu nerwowego matki oraz palenie i spożywanie alkoholu podczas ciąży.
Nabyta utrata rozwija się już po narodzinach dziecka. Może ona nastąpić wskutek wielu czynników, np. perforacji błony bębenkowej, przedwczesnego porodu, otosklerozy czy choroby Meniere'a. Do utraty lub uszkodzenia słuchu prowadzą także nieleczone lub często pojawiające się zakażenia ucha, poważne uszkodzenia głowy, a także przyjmowanie leków ototoksycznych.
Przy niedosłuchu często koniecznością jest zastosowanie aparatu słuchowego dla dzieci, który pozwoli na normalne funkcjonowanie i prawidłowy rozwój. W niektórych przypadkach stosuje się implanty ślimakowe.