Szumy uszne subiektywne to wrażenie dźwiękowe przy braku bodźca akustycznego w otoczeniu. To skomplikowane zdanie definiuje nam dolegliwość polegającą na tym, że jeżeli nikt oprócz ciebie nie słyszy dźwięków, które ty odczuwasz jako obecne w uszach lub głowie, oznacza to, że najprawdopodobniej cierpisz na szumy uszne. Mogą one przypominać dźwięki występujące w otoczeniu: pisk, gwizd, dzwonienie, cykanie świerszczy, tykanie zegara itp.
Jeżeli szumy mają charakter przemijający i są krótkotrwałe nie wymagają konsultacji lekarskiej. Jeżeli jednak trwają dłużej należy natychmiast skontaktować się z lekarzem w celu przeprowadzenia niezbędnych badań.
Szum uszny poprzez swoją nieustanność należy do najbardziej uciążliwych doznań i może prowadzić do degradacji psychicznej pacjenta. Obecnie szumy uszne stanowią w otolaryngologii jeden z trudniejszych problemów terapeutycznych.
Częstość występowania szumów usznych szacuje się na 17%, w Wielkiej Brytanii na szumy cierpi aż 40% dorosłych, a w Polsce około 28% osób.
Do powstawania szumów usznych predysponują takie czynniki jak: narażenie na hałas, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, niedokrwistość oraz niedoczynność tarczycy.
Często szumy uszne przebiegają razem z niedosłuchem. Leczenie szumów usznych jest złożone i zależy od przyczyny jego powstawania. Polega często na leczeniu farmakologicznym, psychoterapeutycznym, a w wielu przypadkach dodatkowo stosuje się także aparat słuchowy z generatorem szumu.
Większość gabinetów protetycznych posiada w swojej ofercie aparaty słuchowe przeznaczone jednocześnie do terapii szumów usznych oraz do korekty niedosłuchu.
Źródło: "Audiologia kliniczna" pod redakcją prof. dr hab. med. Marioli Śliwińskiej-Kowalskiej